Chiny – za duże zapasy metali?
Według specjalistów spowolnieni e gospodarcze w Chinach jest pewne już teraz i niewykluczone, a nawet bardzo prawdopodobne, że sytuacja będzie pogarszała się sukcesywnie czego wyrazem jest między innymi negatywna kondycja rynku surowców.
Pod względem importu metali kolorowych takich jak zwłaszcza miedź Chiny od dłuższego czasu były obszarem wiodącym. Maklerzy szacują jednakże, iż zapasy surowców są już tak pokaźne, że dalsze ich zwożenie i magazynowanie w kraju okazuje się nie tylko zbyteczne ale wręcz niemożliwe. Brak zapotrzebowania na metale może jednakże wywołać prawdziwy kryzys na światowym rynku surowców.
Jak podano do wiadomości publicznej na chwilę obecną Szanghaj dysponuje ponad 600 tysiącami ton zapasów miedzi. Stanowi to w konsekwencji dwukrotnie więcej niż średni poziom zapasów jaki zgromadziły Chiny przez ostatnie cztery lata. Podobnie wysoko Państwo Środka uplasowało się pod względem rud żelaza.
Metale przemysłowe zgodnie z ostatnimi informacjami przechowywane są już poza magazynami. Potężne zapasy rud żelaza przetrzymywane są w spichlerzach, zaś nadwyżki miedzi na parkingach.
A zatem nasuwa się wniosek, iż Chiny w kwestii importu surowców nie kierują się rzeczywistym zapotrzebowaniem przemysłowym, co z kolei może wkrótce odbić się negatywnie na światowym rynku surowców.